szosa wieczorem - spokojnie i płasko

Czwartek, 20 sierpnia 2009 · Komentarze(3)
łosice- kornica- leśna - rakowiska - biała - międzyrzec- łukowisko - łosice

W Łukowisko na odcinku 300 metrów jest położony nowy asfalt, który ma około tygodnia. Ale.... przy krawędziach pasów widać i czuć ślady po kołach tirów. Nie wiem jak to możliwe. Na cześć polskiej myśli technicznej i dróg hip hip hura, hip hip hura, ura, ura, ura !

Komentarze (3)

Precious, przesyłka z fotkenem, nadal nie kojarzysz?
Fajnie, że czytasz po ang, ja ostatnio z pół roku ksiązki po polsku w ręce nie miałam.

co do roweru, to prawdopodobnie będzie to triathlonowy, tak myślę. No ale to jeszcze nie w tym miesiącu. Pozdrowerek i pomyśnych wiatrów, mnie ostatnio mało co z mostu nie zwiało. Zaczyna mi się podobać jazda rowerem o wadze poniżej 10 kg :-)

Djablica 22:34 środa, 26 sierpnia 2009

hmmmm, jaką przesyłkę, ja nic nie pamiętam, jeśli chodzi o nową nerkę albo coś w tym rodzaju to nic z tego, choćbym nie wiem jak bardzo byś prosiła ;P
I jeszcze jedno łapska precz o mojej szosy, "my precious" jak mówił Gollum, zresztą przy twoim wzroście pewnie potrzebowałabyś rozmiaru 48/50cm. Tak dla pewności pomierz się na www.competitivecyclist.com --> road --> fit calculator

zola 13:58 piątek, 21 sierpnia 2009

hej bejbe, miałeś mi cosik podesłać, pamiętasz jeszcze? Pozdro z Lofota ;p
kiedyś też fajnie byłoby pozamulać razem (wreszcie) jak wrócę. trenuj pilnie.ciao i czekam na przesyłkę.

Djablica 12:03 piątek, 21 sierpnia 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa anami

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]