W planach było jedynie wykręcenie ok 85-90 km, jednak pojechałem nową drogą i nie skręciłem we właściwą drogę, bo jak zwykle porządnego drogowskazu na bocznych drogach to k@!# nie można uświadczyć. Na szczęście napatoczył się jakiś tubylec i mnie więcej wytłumaczył jak jechać. łosice- kornica- konstantynów - sarnaki - drohiczyn- dalej nie wiem bo było ciemno - paprotnia - przesmyki - niemojki- łosice
łosice- niemojki- przesmyki - paprotnia - przygody - siedlce - sklep rowerowy - back - tą samą drogą W sklepie pytam o kasetę szosową, 9- iątkę, o rozpiętości 12-25 i .... pokazują mi piasty.
na początek dojechałem do Kornicy, tam zapakowałem swój rower na bagażnik samochodowy. ( Mój rower jakoś tak dziwnie odróżniał się od reszty, ciekawe czemu...)Zajechaliśmy do Mielnika, a stamtąd po różnych wioskach, po hopkach i zjazdach ukręciliśmy ok 75 km. Przyznam się bez bicia, że na podjazdach dostałem nieźle w kość. Z Mielnika samotnie do domu rowerkiem.